Już mi Cię brakuje. WRÓĆ!
Nienawidzę świąt. Bardzo nienawidzę. Byleby przeżyć jutrzejszy, zakłamany dzień. Bo tydzień zapowiada się wspaniale.
Poniedziałek - chlany poniedziałek u Krzaka.
Środa - Dzień z najważniejszą osobą na świecie.
Piątek / sobota - noc u Leny.
Cudowny plan, prawie jak plany czteroletnie w ZSRR.
A moja nowe glany są cudowne i nawet mnie nie ranią. JESZCZE.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz