sobota, 23 marca 2013

sobota.

Nie mów, że się izoluje, że się stoczę.
Przestań mi wmawiać, że przestałam sama podejmować decyzje.

Mam się dobrze, jeszcze żyje.
Czego więcej wymagasz?
Pan O. i jego problemy. 

~*~

Nie przyjechałeś ale nie płakałam. Jakoś się udało, wypracowanie z historii swoje robi, człowiek myśli o Mussolinim a nie o trzech osobach, o których myśleć nie może. 

A na wieczór Lana del Rey i to wcale nie dlatego, że mam sentyment po Damianie, chociaż mam takowy. Ja po prostu kocham Lane.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz