Boże, nie opuszczaj mnie. I nie czyń mnie ślepym.
Sprawiasz, że to wszystko jest jeszcze trudniejsze.
Udajesz, że mnie nie widzisz, kiedy jesteś zagrożony.
A w momencie, kiedy jestem sama i słaba...
Pojawiasz się ze swoim uśmieszkiem, licząc na uwagę.
Tylko na tyle Cię stać, Tulipanku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz