Cudowny kapsel od bardzo miłego człowieka.
Dziękuje, że jak się witamy i żegnamy to mnie podnosisz, zaskoczyłeś mnie tym.
No tak, mimo, że chodziło tylko o to, żebyś się nie musiał schylać, to i tak było mi miło.
Mimo zmienionych planów, braku pewnej wizyty, dzień można zaliczyć jako średnio udany.
Starówka, Kamyk - bardzo zła rozmowa jest mi jeszcze bardziej smutno bo okazuje się, że mogę być tylko zabawką, a to ona była warta uwagi, warta czasu.
Nie chce patrzeć w oczy ludziom, bo wiem, ile przegrałam.
Biblioteka, mój azyl, świątynia, miejsce, gdzie czuje się na miejsce, chciałabym się tam schować przed całym złem tego świata.
Kurewsko czuje, że nie mam znaczenia dla najważniejszej osoby.
Bo ona miała znaczenie.
Ona.
Co tam się złego dzieje ?
OdpowiedzUsuńDługo by opowiadać ale sens zamyka się w stwierdzeniu, że chyba się pomyliłam, sądząc, że mogę być ważniejsza od mojej poprzedniczki.
OdpowiedzUsuń